Historia serwetki – czyli jak serwetka papierowa stała się tak popularna
Przyzwyczailiśmy się do tego, że serwetki są teraz w każdej restauracji i w każdym domu na całym świecie bo przecież potrzebujemy czegoś do czyszczenia ust i rąk podczas i po posiłku. Jednak nie były one zawsze tak dostępne jak obecnie. W całej historii ich istnienia, serwetki ewoluowały, aby sprostać potrzebom narodów.
Możemy uznać, że pierwszą “serwetką”, a właściwie czymś co kiedyś spełniało jej funkcje, było… ciasto. W starożytnej Grecji, Spartanie wykorzystywali po prostu kawał ciasta do wycierania rąk i ust po spożyciu tłustego posiłku. Dopiero w Rzymie wprowadzono dwa typy tkanin przypominające serwetki. Pierwsza z nich nosiła nazwę ‘sudaria’ i była to kieszonkowa serwetka wykorzystywana do wycierania czoła. Druga o nazwie “maapae” była dużym kawałkiem materiału tkanego, który rozścielało się na stole, indywidualnie do każdego miejsca przy którym ktoś zasiadał do posiłku. Na nią podawane było jadło i dlatego bardziej przypominała ona mały obrus, w który można było wytrzeć sobie ręce czy usta . Wykorzystywało się ją również do owinięcia resztek jedzenia i zabrania do domu.
W średniowieczu, serwetki jako takie nagle zniknęły ze stołów. Role serwetki pełniło wszystko to, w co dało się wytrzeć dłonie i usta – zewnętrzna strona ręki, ubranie które mieliśmy na sobie czy kawałek chleba. Potem na stołach pojawił się obrus który z czasem ewoluował w trzy osobne tkaniny.

Pierwszą kładziono wzdłużnie na wprost miejsca gdzie siedział gospodarz. Druga, przypominająca ręcznik, leżała obok tej pierwszej i wskazywała miejsce dla gościa honorowego. Ostania, szeroka tkanina, zawieszona była na krawędzi stołu i była wspólna dla wszystkich. U schyłku epoki, u bogatszych mieszczan i arystokracji pojawił się sługa, który nosił naczynie z wodą i dużą materiałową serwetkę na ramieniu, aby każdy z gości mógł umyć sobie po posiłku dłonie i je wytrzeć.

Około XIV w. serwetki stały się elementem każdej wyrafinowanej jadalni, a ich rozmiary zmieniały się w zależności od uroczystości. Standardowa serwetka miała wtedy rozmiar 35 x 40 cali. Ta wielkość została mocno zredukowana dwa wieki później, gdy do domów wszystkich klas społecznych wprowadzono zwyczaj używania widelca. Ciekawostką jest, że w tym samym wieku sąd francuski nałożył na arystokracje, specjalną etykietę zachowania przy stole, w której jest opisany sposób korzystania z serwetek.
Jak już się dowiedzieliśmy, serwetki z materiału wycierały nasze resztki jedzenia z ust od zarania dziejów. Serwetki z wytwarzane z papieru pojawiły się dopiero po roku 1887, kiedy to niejaki John Dickenson, producent wyrobów papierniczych z Anglii, pokazał je światu na dorocznej kolacji organizowanej w swojej firmie. Stało się to mniej więcej w tym samym czasie kiedy narodziły się chusteczki higieniczne oraz papier toaletowy bez którego nie wyobrażamy sobie teraz codziennego życia. Był to czas istnej “papierowej rewolucji”. W 1931r. amerykańska firma “Scott Paper” jako pierwsza zaczęła produkować serwetki papierowe na skale masową. Serwetki papierowe jednak przez długi czas nie cieszyły się popularnością i nie było ich widać na stołach w zwykłych gospodarstwach domowych. Przełom nastąpił dopiero około 1950 r. gdzie serwetki papierowe zaczynały być wykorzystywane w większym stopniu niż te materiałowe, ku konsternacji tradycjonalistów jak i ekologów.
To właśnie w latach 50-tych ubiegłego wieku, w USA, zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu sieci restauracji typu fast-food i zapewne nie mogłyby się one tak rozwinąć bez poręcznych, jednorazowych serwetek papierowych, które obsługa restauracji dorzucała do każdej torby z jedzeniem na wynos. Serwetki papierowe zaczynały być też co raz bardziej popularne w tradycyjnych restauracjach.

Restauratorzy docenili nie tylko ich niższy koszt zakupu ale również uznali, że papierowe są bardziej wygodne i eliminują koszt codziennego procesu wysyłania tkanych serwet do prania i odbierania ich potem z powrotem. Równie ważną zaletą było dla nich to, że używając serwetek papierowych nie ma możliwości aby podać gościom restauracji, niedopraną, poplamioną serwetkę lub co byłoby grzechem wszystkich grzechów restauracyjnych, podać klientowi używaną serwetkę. Niezaprzeczalnym faktem jest również to, że serwetki papierowe były także bardzo wygodne do użytku domowego, szczególnie gdy okazywało się, na 15 min. przed urządzanym w domu przyjęciu, że wszystkie serwety z materiału leżą brudne w koszu na pranie.

Serwetki z celulozy mogą być używane przy wszelkich nieformalnych ale i też przy oficjalnych okazjach, ponieważ ich jakość wykonania nie odbiega znacząco od serwetek materiałowych. Ponadto serwetki papierowe, na których można drukować różne, kolorowe wzory, świetnie sprawdzą się przy każdym letnim pikniku, grilu, przyjęciu plenerowym czy festynie, bez względu jaka jest okazja do napicia się szampana czy piwa.
Poza tym serwetki z papieru, podobnie jak te z tkaniny, mogą być składane w fantazyjnych kształtach, zachowując przy tym lepiej swój kształt po złożeniu ponieważ papier trzyma zagniecenia lepiej niż materiał. Tkane serwetki z kolei lepiej wyglądają gdy w układanym wzorze wymagane są zaokrąglone fałdy zamiast ostrych zagnieceń.
Upewnijmy się przy składaniu serwetek, że nasza serwetka papierowa jest 3-warstwowa i że nasze ręce są czyste i suche.